: "Forum Miłośników i Sympatyków Ziemi Zatorskiej"

Maximus

Pani
Maria Brandys
została jako pierwsza nagrodzona zaszczytnym tytułem "Zasłużony dla Ziemi Zatorskiej".
W imieniu użytkowników forum gratulujemy.

Gocha

Czy ktoś mógłby przedstawić życiorys Pani Marii Brandys?

Bart

Też mam pytanie.
Czy Pani Brandys była w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej?

Jaro

Przypuszczam, że tak. Myślę, że nauczyciele zapisywali się do partii na potęgę. Do dziś pokutuje taki osąd, że nauczyciel to socjalista i członek ZNP wywodzącego się z czasów komuny.
Nauczyciele to taka kasta, która chciałaby tylko karty nauczyciela i 18 godzinnego tygodnia pracy.
Dlaczego nie pracują po 40 godzin tygodniowo. Skarżą się, że muszą pracę zabierać do domu. Nie dziwię się, w 18 godzin mało co się zrobi. Gdyby pracowali po 40 godzin, myślę, że nie musieliby nosić pracy do domu.
Poza tym w czym nauczyciele są lepsi od urzędników, policjantów, budżetówki? Często zdarza się, że policjanci czy urzędnicy są lepiej wykształceni niż nauczyciele.

Gocha

Zapytałam, bo zastanawiam się jak to jest możliwe, żeby Pan Burmistrz z PiS bratał się z komuną?
Zawziętość przegrała z rozsądkiem?

P.S. Jaro, bardzo trafna uwaga !!!

Jaro

Szkoda, że formuła nagrody nie została rozszerzona.
Większość miast w Polsce i zagranicą przyznaje tytuł honorowego obywatela miasta. Dzięki czemu takim zaszczytnym tytułem można obdarzyć każdego znakomitego człowieka za jego zasługi w imieniu społeczności miejskiej.
Natomiast zaszczytny tytuł przyznawany przez zatorskie gremium będzie honorował tylko ludzi zasłużonych dla zatorszczyzny.
Ranga tytułu zmniejszyła się, ogromnie się zawęziła. Po raz kolejny Zator zamknął się w swoich czterech ścianach, w zaścianku.
Komu zostanie przyznana kolejna nagroda, może burmistrzowi, potem przewodniczącemu rady, może księdzu proboszczowi? Potem pomysły się skończą. Można oczywiście honorować samych siebie. Tylko po co? Czemu ma służyć ta nagroda?

Zapytano w roku 2003 poprzedniego Przewodniczącego Rady Miejskiej Pana Augustyniaka czy Rada może przyznać tytuł honorowego obywatela Janowi Pawłowi II. Odpowiedział, że po co, przecież ma swoją ulicę.

I to tyle w temacie.